Na wstępie chciałbym powiedzieć, że nie jestem żadnym psychologiem, czy psychiatrą i nie ingeruję zawodowo w strefy Naszych mózgów.
Być może znajdzie się parę takich osób, które powiedzą - "Kim Ty w ogóle jesteś, by wypowiadać się na takie tematy?" - odpowiadam już teraz - nie zamierzam poruszać tematów, o których nie mam żadnego pojęcia.
Mam 20 lat - być może jestem jeszcze za młody, by poruszać kwestie związane z psychologią, aczkolwiek można mnie nazwać facetem "po przejściach". Wiele w życiu przeszedłem i z wieloma problemami spotykałem się nie raz. Moim małym hobby jest niesienie pomocy psychologicznej ludziom, którzy borykają się z pewnymi problemami. I także tutaj mam ogromną nadzieję, że w jakikolwiek sposób Wam pomogę nastawić się na pewne przeciwności losu..
Powodzenia w blogowaniu! :)
OdpowiedzUsuń